Wedding Day (Duży słoik)

O zapachu

W najważniejszym dniu życia lubimy otaczać się kwiatami. Ślub to ulubiony dzień wszystkich florystów, bo właśnie wtedy mogą wykazać się swoimi najbardziej niezwykłymi zdolnościami, przygotowując wyszukane kompozycje kwiatowe, które upiększą ten wyjątkowy czas. Ślub jednak trwa tylko chwilę, na potem pozostają wspomnienia. Yankee Candle Wedding Day niezawodnie przywoła z pamięci najpiękniejsze momenty, otaczając Cię subtelnym zapachem białych kwiatów i delikatnym aromatem wyszukanych owoców. Wedding Day urzeknie Ciebie i Twoich Gości tak samo, jak Twoje „tak” urzekło ich w tamtym radosnym dniu.

Obejrzyj wideo

Poznaj opinie popularnych blogerek!

Na zapach składają się białe kwiaty z lekko wyczuwalną nutką owoców. Jak dla mnie połączenie jest poprawne - nie powaliło mnie na kolana. Po tej nazwie spodziewałam się czegoś extra - zapachu, który przeniesie nas w "inny świat". Co prawda zapach jest przytulny, delikatny i nie duszący, jednak mi osobiście zapach nie przypadł zbytnio do gustu. // Paula Jagodzińska (beauty-fashion-shopping.blogspot.com)

Otula mnie swym delikatnym i subtelnym zapachem. Wedding Day trafia na listę moich ulubionych aromatów. Wyczuwam w nim bukiet róż. Niestety owoce są niewyczuwalne. Jest to wosk słodki, ciepły a także elegancki, ponieważ kojarzy mi się z drogimi perfumami. Dzień ślubu to jak najbardziej trafiona nazwa. Chciałabym, aby ten zapach otaczał mnie w tak ważnym dniu. // Natalia Wesołek (kanapowicz.blogspot.com)

Wedding Day to zapach, wobec którego mam nieco mieszane uczucia. Z jednej strony jak najbardziej przemawiają do mnie nuty kwiatowe, jednak z drugiej - ma w sobie odrobinę za dużo słodyczy, która niebezpiecznie balansuje na granicy mdłego aromatu miodu, za którym nie przepadam. Słodkość którą oferuje Wedding Day jest z rodzaju tych ciepłych, natomiast zapach, który towarzyszyłby mi w dniu ślubu z pewnością byłby bardziej świeży i niewinny. Tutaj jest mocno kwiatowo i zbyt słodko jak dla mnie, więc faworytem nie został, aczkolwiek myślę, że ten zapach może się podobać i sama też jeszcze do niego wrócę. // Katarzyna Rygał (siulka.pl)

Czym są duże słoje z serii Classic?

Wysoka wydajność gwarantująca moc niezapomnianych wrażeń. Naturalny wosk obficie nasączony esencjonalnymi olejkami zamknięty został w słoju dużej świecy, która pali się od 100 do 150 godzin. Całość wykonano z najwyższej jakości składników – takich jak prawdziwy wosk czy naturalne, czyste ekstrakty, które ulatniają się już w chwilę po zapaleniu knota i zniewalają realistycznym, długo wyczuwalnym zapachem. Duże słoje Yankee Candle wyposażone są w ręcznie prostowane knoty. Dzięki temu rozwiązaniu – ich płomień jest umiejscowiony optymalnie, a świeczka wypala się stabilnie i do samego końca.

Obejrzyj wideoporadnik

Czego potrzebuje oprócz świecy?

• Nożyczki do przycinania knota (wbrew pozorom zbędny gadżet, lecz w praktyce ogromnie przydane akcesorium, dzięki któremu wosk w naszej świecy po odpowiednim przycięciu knota będzie wypalał się równomiernie, co znacznie wydłuży jego spalanie)
• Długie zapałki (w przypadku rozpalania małych słojów Yankee Candle zdecydowanie poradzimy sobie przy pomocy tradycyjnych zapałek, jednak przy średnich i przede wszystkim dużych słojach zwykłe zapałki są zbyt krótkie. Z pomocą przychodzą długie zapałki marki Yankee Candle, które dokładamy gratis do każdego zamówionego dużego słoja)
• Gasidło (opcjonalne i wyjątkowo dekoracyjne akcesorium, które pomoże nam ugasić płomień świecy bez generowania dymu)
• Duży klosz na świece (oprócz typowo dekoracyjnej funkcjonalności duże klosze potrafią wydłużyć żywotność świecy nawet do kilkunastu godzin dzięki swojej specjalnej budowie)
• Duża podstawka pod świece (opcjonalny dekor, na którym możemy umieścić naszą świecę i stworzyć niepowtarzalny nastrój w połączeniu ze stylowym kloszem)

Warto wiedzieć:

• Praktyczne porady dotyczące palenia świec
• Jak przycinać knot świecy
• Jak bezpiecznie palić świece

Przeczytaj też:

• Co wybrać? Wosk, sampler, tealight, a może świeca?
• Pierwsze kroki z Yankee Candle
• Jak tworzyć autorskie zapachy do wnętrz?