Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: gruszka, żurawina.
O zapachu
Domowy, jeszcze ciepły placek z gruszkami i syropem żurawinowym najlepiej smakuje na przełomie lata i jesieni. Podobnie jest z Cranberry Pear – słodką, niemal cukierniczą tarteletką od Yankee Candle, której wyjątkowy zapach pomaga w bezbolesnym pożegnaniu się z wakacjami i udowadnia, że wrześniowe dni nie są jedynie zapowiedzią coraz dłuższych wieczorów, ale doskonałą okazją do tego, aby cieszyć się życiem i czerpać z niego pełnymi garściami to co najlepsze! Idealne zestawienie owocowych nut – słodkiej i nieco cierpkiej, orzeźwiająco kwaskowatej – to gotowy przepis na aromaterapeutyczną delicję. Ukryty w wosku Cranberry Pear zapach czaruje zmysły i z dużą intensywnością wypełnia wnętrze domu. Aromat kojarzy się z tradycyjnymi wypiekami i sielską, przytulną kuchnią. To właśnie panujący w niej klimat – przytulny, zapraszający i sprawiający, że czujemy się bezpiecznie – stał się inspiracją do stworzenia tej wyjątkowej kompozycji, za sprawą której zbliżająca się jesień kojarzy się nie z depresją, a owocową energią.
Obejrzyj wideo
Czym są woski?
Woski Yankee Candle są tak intensywnie aromatyczne, że same z siebie – nawet schowane w szafie czy szufladzie – emanują pięknymi, naturalnymi nutami. Najlepiej jednak urocze tarteletki sprawdzają się w parze z dekoracyjnymi podgrzewaczami. Po umieszczeniu wosku w miseczce kominka i podgrzaniu go bezzapachowym tealightem, tarteletka topi się przez osiem godzin, wydzielając mocny, długo wyczuwalny aromat. Każdy wosk Yankee Candle wykonany jest z naturalnych składników, a własnoręczne mieszanie i rozgrzewanie w tym samym czasie kilku tarteletek staje się wyśmienitą okazją do stworzenia autorskich, wnętrzarskich perfum.
Obejrzyj wideo o woskach i ich prawidłowym użytkowaniu
Czego potrzebuje oprócz wosku?
- kominek lub podgrzewacz (posłuży on nam do umieszczenia wosku i swobodnego roztopienia po podgrzaniu)
- bezzapachowy tealight (umieszczony pod miseczką kominka lub podgrzewacza pozwoli na jej podgrzanie i roztopienie wosku, z którego wydzielą się aromaty)
Warto wiedzieć:
Przeczytaj też:
| Linia zapachowa | Owocowe |
| Seria | Classic |
| Pojemność | 22 g |
| Wydajność zapachu | do 8 godzin |
| Typ | Wosk |
Poznaj opinie blogerek, które przetestowały ten produkt!
Zapach na pewno przywoła nam wspomnienia lata, najlepiej nada się na jesienne wieczory. Zapach bardzo słodki, realistyczny. Najlepiej palić go krótko, wtedy zapach jest najładniejszy i zostaje na długo w pokoju.
Zapach który podbił moje serce - słodyczą gruszki i aromatem żurawiny na tyle, że zdecydowałam się na zakup dużej świecy - jeden z większych słodziaków jednak tak realistycznie odwzorowane są aromaty gruszki i żurawiny, że nie przejdziecie obok niego obojętnie - nawet jeśli nie przepadacie za słodziakami :)
Nieco zawiodłam się na zapachu ze względu na oczekiwania - spodziewałam się soczystej gruszki, taką jaką lubię najbardziej, jednak do przewidzenia było, że ta będzie raczej słodka, już taka miękka jak to jesienią bywa, w dodatku otulona żurawiną. Mimo rozczarowania jestem oczarowana słodyczą zapachu. Na chłodniejsze dni czy nawet letnie wieczory będzie idealna.
Aromat słodkiego musu, sosu gruszkowego. Bardzo słodki, aż chciałoby się sięgnąć po lody owocowe.
To idealny zapach na jesień. Jeden z moich ulubionych. Słodki, intensywny ale nie przytłaczający. Mocno wyczuwalny aromat żurawiny i delikatny gruszki. Dla mnie perfekcyjne połączenie. Jeżeli szukacie właśnie takiego zapachu to ten powinien się Wam spodobać.
Przecudowny zapach! Wyczuwam w nim typowo owocowe aromaty. Żurawina lekko doprawiona cukrem z dodatkiem delikatnej gruszki - tak można opisać ten zapach. Gruszka jest w równym stopniu wyczuwalna co żurawina. Zapach jest intensywny i długotrwały. Polecam!
Zapach ten jest jak wielka owocowa mieszanka. Słodycz gruszki, która szybko wypełnia całe pomieszczenie zbilansowana dużą ilością żurawiny. Zapach dosłownie przepyszny, idealny do palenia w ciepłe, upalne dni.
Bardzo fajny wosk. Nie jest bardzo intensywny tak jak np. Soft Blanket. Wyraźnie wyczuwam w nim gruszkę oraz żurawinę. Zapach jest dość orzeźwiający. Myślę, że spodoba się wielu osobom, gdyż jest dość neutralny :)
Ulubieniec zeszłej zimy. Czuć intensywną gruszkę i choć nie lubię tego owocu ani zapachu bardzo spodobał mi się ten wosk. Bardzo wydajny, starczył na cały świąteczny okres. Po roku gdy chciałam odpalić go znów niestety wywietrzał i nie cieszył już zapachem, ale to normalne i polecam go mimo wszystko :)
Jeden z moich ulubionych zapachów - nieoczywiste połączenie słodkiej gruszki i kwaśnej żurawiny. Zapach bardzo owocowy i słodki, jednocześnie świeży przez zestawienie przeciwnych nut zapachowych. Zdecydowanie najlepszy na jesień, czy zimę.
Ulubiony gruszkowy wosk. Zapach intensywny,ale nie mdlący. Ładny gruszkowy aromat jest wyczuwalny jeszcze przez wiele godzin po zgaszeniu.
Moje ukochane, słodkie gruszki, a do tego żurawinowa polewa... Zapach marzenie! Intensywny, ale nie duszący. Wosk należy do tych wydajnych, zwykle dzielę go na cztery-pięć części i sprawdza się znakomicie. Paliłyśmy go z dziewczynami podczas babskiego wieczoru i każdy kolejny gość zachwycał się już na wejściu pięknym aromatem otulającym mieszkanie :).
Niesamowity owocowy zapach idealny na letnie wieczory
Ogólnie spodziewałam się słodyczy z domieszką kwaśnego odczucia. To miał być świąteczny deser. Jaki był efekt? Efekt był bardziej rozczarowujący, właśnie dlatego, że skupiłam się na słodkiej gruszce, w wyobrażeniu - w polewie żurawinowej. Zapach okazał się ostry. Kwaśny aromat zaczął być męczący i duszący, po prostu nieprzyjemny. Każde kolejne palenie było mniej intensywne, ale wciąż nie było to przyjemne oczekiwanie na deser. Moje rozczarowanie dosięgło zenitu, bo dawno mnie tak nie rozczarował żaden wosk. Aromat jest silny, intensywny, bardzo przeperfumowany.
Jeżeli nie przywiązujecie dużej wagi do etykiet Yankee Candle - to zacznijcie :). Cranberry Pear jest idealnym odzwierciedleniem tego, co znajduje się na obrazku. Duża dawka słodkiej żurawiny, a gdzieś w tle - baaardzo słodka gruszka. Spora dawka fruktozy jak na 22 g tartę :)
Cranberry Pear to słodka kompozycja, doskonała na chłodne dni czy wieczory późnym latem i jesienią. W wosku przeważa słodki aromat gruszki. Żurawina gra tutaj drugie skrzypce, nieco tonując słodycz dojrzałej gruszki. Cranberry Pear to przyjemny zapach, odpowiednio intensywny i trwały. Polecam!
Cranberry Pear to jeden z moich ulubionych wosków - idealny na jesienne wieczory. Ma obłędnie owocowy zapach, który jest niezwykle apetyczny i słodki, a przy tym nie jest mdły. W dodatku, wosk jest bardzo intensywny i dokładnie oddaje zapach gruszki z żurawiną.
Zamiast połączenia aromatycznej gruszki z żurawinową mamy dusząca, nieprzyjemną kompozycję, która jak na złość bardzo szybko roznosi się po całym pomieszczeniu.
Słodki zapach gruszki, który przywraca wspomnienia o ciastach mojej babci. Woń jest bardzo mocna więc najlepiej palić wosk krótko. Zapach utrzymuje się długo i roznosi po wszystkich pomieszczeniach.
Fajny słodki ale nie przesłodzony zapach. Słodka, miękka , jesienna gruszka zmiksowana z cierpkością zurawiny. Ciekawe połącznie
Wosk zdecydowanie należy do tych wiosennych i rześkich. Lekko cierpki i kwaśny wosk w swym zapachu. Uwielbiam takie owocowo-kwaskowe zapachy.
Sodka gruszka i cierpka żurawina. Połączenie cudo. Owocowy chociaż dość mocny . Dla mnie super!
Jesteś blogerką i chcesz dodać swoją opinię?
Sprawdź nasz program partnerski i zobacz co możesz zyskać »
