Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: puder dla niemowląt.
O zapachu
Szczelnie otula całe ciało i skutecznie niweluje drażniący ból. Pachnie czystością, świeżością i niewinnością i kojarzy się z dziecięcą beztroską oraz czułą miłością. Dziecięcy puder to element powszechnie wykorzystywany przez największym mistrzów perfumeryjnych. Artyści kreujący najcudowniejsze i najmocniej chwalone zapachy wiedzą, że to właśnie ten aromat – czy to umieszczony w bazie kompozycji, czy uwalniający się dopiero po kilku godzinach – potrafi najmocniej przekonać do zawartości zdobnego flakonika. Tak samo jest z woskiem Baby Powder, który już w chwilę po rozgrzaniu rozkochuje w sobie świeżymi, pudrowymi aromatami.
Poznaj opinie popularnych blogerek!
Jest to bardzo delikatny, lekko słodkawy zapach. Jego aromat od razu przywołuje na myśl dzieciństwo. Zapach kojarzy się z czystością i świeżością. Jest dosyć intensywny ale przy tym wcale nie duszący i subtelny. Ani trochę mnie nie rozczarował - tak jak sobie można wyobrazić zapach pudru dla niemowląt tak właśnie pachnie ten wosk. Idealny do sypialni. // Paula Jagodzińska (beauty-fashion-shopping.blogspot.com)
Baby Powder to aromat słodkiego, dziecięcego pudru, który przyjemnie otula pomieszczenie pudrową świeżością. Zapach koi i uspokaja - jest idealnie odwzorowany. Intensywny, ale nie nachalny...uwielbiam! // Ania (annaaaanna.blogspot.com)
Na zimno w tym wosku wyczuwałam głównie konwalię, natomiast kompozycja w pełnej krasie ujawniła się dopiero po odpaleniu kominka i faktycznie - puder dla dzieci jak babcię kocham! Spodziewałam się, że będzie to zapach raczej delikatny, ale wcale tak nie jest. Kompozycja może i jest subtelna, ale zapach po odpaleniu jest bardzo intensywny i nie polecam spalania wosku na raz w całości w małym pomieszczeniu, bo w moim niewielkim pokoiku zapach nie ma możliwości się rozprzestrzenić i staje się zbyt silny. Ogólnie Baby Powder spodobał mi się szalenie, ale muszę pamiętać, żeby następnym razem topić mniej niż 1/4 wosku na raz. // Katarzyna Rygał (siulka.pl)
Czym są woski?
Woski Yankee Candle są tak intensywnie aromatyczne, że same z siebie – nawet schowane w szafie czy szufladzie – emanują pięknymi, naturalnymi nutami. Najlepiej jednak urocze tarteletki sprawdzają się w parze z dekoracyjnymi podgrzewaczami. Po umieszczeniu wosku w miseczce kominka i podgrzaniu go bezzapachowym tealightem, tarteletka topi się przez osiem godzin, wydzielając mocny, długo wyczuwalny aromat. Każdy wosk Yankee Candle wykonany jest z naturalnych składników, a własnoręczne mieszanie i rozgrzewanie w tym samym czasie kilku tarteletek staje się wyśmienitą okazją do stworzenia autorskich, wnętrzarskich perfum.
Obejrzyj wideo o woskach i ich prawidłowym użytkowaniu
Czego potrzebuje oprócz wosku?
Warto wiedzieć:
Przeczytaj też:
Linia zapachowa | Rześkie |
Seria | Classic |
Pojemność | 22 g |
Wydajność zapachu | do 8 godzin |
Typ | Wosk |
Poznaj opinie blogerek, które przetestowały ten produkt!
Szczerze mówiąc spodziewałam się po tym zapachu czegoś innego. Jest delikatny, subtelny, pudrowy i lekko słodki, ale ma jakąś drażniącą nutę, która wydobywa się z niego po rozpaleniu. Na sucho wosk jak dla mnie pachnie znacznie lepiej. Wiem, że ma on wielu fanów, dlatego na pewno dam mu jeszcze szansę, aby przekonał mnie do siebie. Ogólnie nie jest zły, bo to naprawdę przyjemny zapach, ale mój nos chyba preferuje inne klimaty ;-)
Był to w sumie pierwszy zakupiony przeze mnie wosk. Kiedy powąchałam go przez opakowanie byłam pewna, że się polubimy - mam słabość do zapachu dziecięcych kosmetyków, pudru szczególnie. Niestety po odpaleniu go w kominku trochę się rozczarowałam... Zapach w kominku stał się bardzo intensywny, wręcz mdlący. Owszem, jest to zapach dziecięcego pudru, jednak intensywność jest zbyt nachalna. Nastawienie do tego zapachu zmienia mi się po kilku paleniach, kiedy zapach trochę osłabnie, wtedy jest idealny.
Z tym zapachem łatwo można przesadzić. Jest tak intensywny, że już ćwiartka tarty, wystarcza, żeby wypełnić pokój. Kojarzy mi się z czasami, kiedy mój Chrześniak był noworodkiem. Pamiętam, że po kąpieli, siostra zasypywała go pudrem i pachniało. Tak samo jest w wypadku wosku. Jest słodki i pudrowy. Działa kojąco i uspokaja. Polecam go palić po ciężkim dniu :)
Prawdziwy zapach tego wosku ukazuje się dopiero po rozpaleniu kominka, przed rozpakowaniem go z folii ochronnej zapach był bardzo delikatny, natomiast przy paleniu nabierał większej głębi i intensywności. Faktycznie jest to zapach pudru dla niemowląt, ze słodką nutką. Na pewno powinien znaleźć się w kolekcji każdej z mam ;)
Baby Powder pachnie rewelacyjnie, choć nie jest moim ulubieńcem. Jeżeli szukacie świeżej a zarazem delikatnej woni to BP sprawdzi się w tej roli idealnie. Kojarzycie zapach delikatnego proszku do prania dla dzieciaków? Taki aromat właśnie jest zamknięty w tej małej tarcie.
Delikatny, pudrowy zapach. Zdecydowanie przypomina ciepło niemowlęcego pokoiku. Wielokrotnie słyszałam że to killer, ale całkiem przyjemny i 'delikatny' pomimo intensywności. Po rozpaleniu tworzy klimat bezpieczeństwa i ciepła..:)
Ten zapach przypomina mi płyn do płukania dla dzieci. Jest bardzo delikatny, słodki, ale nie duszący. Polecam ten wosk z czystym sumieniem. :)
zapach ładny , ale dla mnie troszkę za duszny i bardzo kwiatowy. Czy tak pachnie puder dla dzieci ? Nie wiem , ale wiem że na pewno czuć tam konwalię i może stokrotkę . Jednak mój facet uwielbia ten zapach więc i tak dalej będziemy go kupować ;)
Od razu gdy zobaczyłam ten wosk to skojarzył mi się on z zapachem spokoju, a przed oczami zobaczyłam biały talk dla dzieci :) Był to mój pierwszy wosk, więc na pewno mam do niego ogromny sentyment. Zapach rzeczywiście przypomina puder. Mi bardzo się on spodobał, idealny do palenia podczas dnia, tak, żeby umilał nam popołudnia. Polecam :)
Do zapachu Baby Powder mam bardzo duży sentyment, ponieważ jest to pierwszy wosk, który wylądował w moim kominku :) Jest pudrowy, świeży, słodkawy, dość intensywny, ale nie na tyle, aby przytłoczył, czy spowodował ból głowy. Kojarzy mi się z dzieciństwem, daje poczucie bezpieczeństwa. Lubię zapalić go po ciężkim dniu, ponieważ uspokaja i przywołuje miłe wspomnienia.
Wosk pachnie jak niemowlę. Pudrowo, czysto i niewinnie. W głowie pojawiają się wspomnienia z dzieciństwa i może poczuć cudowny spokój w głowie.
Wosk nie do końca przypadł mi do gustu. Jest ładny, ale to jednak nie to co lubię. Czuć go ładną świeżością, słodką czystością i jak nazwa wskazuje to puder niemowlęcy.
Tak wiele osób go zachwalało, że spodziewałam się naprawdę bomby zapachowej. Jak dla mnie wypadł średnio. Jest trochę świeży, trochę słodki i trochę taki nijaki, kompletnie inny niż moje wyobrażenia.
Wosk nie zachęcił mnie etykietą, która jest dla mnie nudna i smutna. Zapach należy do słodkich woni i pudrowych. Ma coś faktycznie związanego z dzieciństwem. Jest dość intensywny dlatego warto roztapiać z umiarem. Palony latem może męczyć. Teraz jesienią wypada lepiej.
Bardzo fajny zapach. Słodki, pudrowy, mydlany kojarzący się z dzieciństwem . Moc dobra
Jesteś blogerką i chcesz dodać swoją opinię?
Sprawdź nasz program partnerski i zobacz co możesz zyskać »