Wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: świeżo ścięte róże.
O zapachu
Różany bukiet ma szeroką wymowę! Jeśli wręczymy go osobie, którą kochamy – na pewno uda się przywołać na jej twarzy promienny uśmiech. A kiedy świeżo ścięte róże ofiarujemy w podzięce – obdarowana nimi przyjaciółka poczuje się należycie uhonorowana. Fresh Cut Roses – aromatyczny, w pełni naturalny wosk – skrywa w sobie nie tylko zapach specjalnie wyselekcjonowanych pąków. W tej pastelowej kompozycji znaleźć możemy wszystkie, pozytywne emocje – chwile szczęścia, momenty wybaczenia i sekundy wyróżnienia – które niosą za sobą podarowane róże.
Obejrzyj wideo
Poznaj opinie popularnych blogerek!
Zapach świeżo ściętych róż. Jest to zapach kwiatowy, świeży, nie duszący. O ile nie przepadam za kwiatowymi zapachami ten jest inny: jest elegancki i dostojny a przy tym taki delikatny. Polecam do sypialni, idealnie komponuje się z jasnym, dziewczęcym wnętrzem :) // Paula Jagodzińska (beauty-fashion-shopping.blogspot.com)
Fresh Cut Roses to bardzo fajny i świeży zapach kwiatów. Kojarzy mi się z dzieciństwem, słodkim ogrodem, ściętą trawą i błogim lenistwem. // Patrycja Strzałkowska (pasjapiekna.com)
Niesamowita kompozycja - jeden z moich ulubionych zapachów. Jestem zaskoczona trafnością doboru nut zapachowych do stworzenia wosku, który tak świetnie oddaje zapach świeżo ściętych róż. Jest podobny do True Rose, ale zawiera w sobie znacznie więcej "zieleni" i świeżości - obok kwiatów czuć w nim zapach świeżo obciętych łodyżek i liści różanych. Yankee Candle wykonało świetną robotę przy tej kompozycji. Z pewnością znajdzie się w gronie faworytów, gdy w końcu uda mi się zmontować mój ranking wosków :D // Katarzyna Rygał (siulka.pl)
Czym są woski?
Woski Yankee Candle są tak intensywnie aromatyczne, że same z siebie – nawet schowane w szafie czy szufladzie – emanują pięknymi, naturalnymi nutami. Najlepiej jednak urocze tarteletki sprawdzają się w parze z dekoracyjnymi podgrzewaczami. Po umieszczeniu wosku w miseczce kominka i podgrzaniu go bezzapachowym tealightem, tarteletka topi się przez osiem godzin, wydzielając mocny, długo wyczuwalny aromat. Każdy wosk Yankee Candle wykonany jest z naturalnych składników, a własnoręczne mieszanie i rozgrzewanie w tym samym czasie kilku tarteletek staje się wyśmienitą okazją do stworzenia autorskich, wnętrzarskich perfum.
Obejrzyj wideo o woskach i ich prawidłowym użytkowaniu
Czego potrzebuje oprócz wosku?
Warto wiedzieć:
Przeczytaj też:
Linia zapachowa | Kwiatowe |
Seria | Classic |
Pojemność | 22 g |
Wydajność zapachu | do 8 godzin |
Typ | Wosk |
Poznaj opinie blogerek, które przetestowały ten produkt!
Jeśli boicie się, że Fresh Cut Roses to mdły, sztuczny, pseudo-różany zapach lub przesłodzony aromat a'la konfitura z płatków róży, to muszę rozwiać Wasze obawy. Fresh Cut Roses pachnie dokładnie tak, jak brzmi jego nazwa - jakbyście ścięli rosnące na klombie róże i wąchali ich delikatne płatki, a także zielone listki, łodyżki i pączki. Kwiatowa, różana nuta zrównoważona została zielonymi akcentami, dzięki czemu całość jest świeża, naturalna i naprawdę elegancka.
Bałam się wosku Fresch Cut Roses. Bałam się mdlącego zapachu lub tego, że będzie pachniał różańcem. Jakie było moje zdziwienie, kiedy się okazało, że to całkiem naturalny zapach. Przypomina mi bukiet, świeżo ściętych róż, które zdobią pokój wyglądem i aromatem. Fresch Cut Roses, umilił mi randkę z Ukochanym i oboje byliśmy nim zachwyceni.
Jestem na etapie poszukiwania zapachu róży idealnej, Niestety ten wosk nie był dobrym wyborem. To nie tak, że zapach nie jest ładny, bo jest, tylko że jak dla mnie nie jest to zapach świeżo ściętej róży a marmolada różana w jeszcze ciepłym pączku.Szukam dalej
Obawiałam się, że zapach świeżo ściętych róż będzie zwyczajnie sztuczny i mdły. Nic bardziej mylnego. Wosk w idealny sposób oddaje aromat tych pięknych kwiatów. Gdy palę go w kominku, zastanawiam się, czy to, aby na pewno rozpalony wosk.. czy może ktoś właśnie przyniósł do mojego domu bukiet róż?
Genialny, prawdziwy (!) różany zapach. Zamawiając ten wosk, nie sądziłam, że zapach z kwiaciarni może być tak świetnie odwzorowany. Nie jestem wielbicielką kwiatowych zapachów, głównie preferuję świeże i owocowe, ale Fresh Cut Roses tak mnie urzekł, że stał się moim ulubieńcem. Dodatkowo, zapach jest średnio intensywny co sprawia, że nie jest duszący czy męczący, a palony przez dłuższy czas pozwala na całkowite rozwinięcie zapachu.
Lubię zapachy kwiatowe .. ten przypadł mi do gustu .. właśnie takich zapach czuję po wejściu do kwiaciarni :) Polecam.
Wosku ‘fresh Cut Roses’ nie mogło zabraknąć w kolekcji maniaczki róż. Zapach wosku jest świeży, lekki, subtelny, ale jednocześnie wyraźny. Idealnie oddaje zapach świeżo ściętych róż. Za pomocą tego wosku możemy sobie wyobrazić, że jesteśmy w ogrodzie pełnym różnokolorowych róż. Jeden z moich top ulubieńców.
Zapach róż to zdecydowanie mój zapach. W tym wosku róża gra główną rolę, ale ja wyczuwam w nim przewagę mięty. Zapach przepiękny i spodoba się nie tylko każdej miłośniczce róż, bo nie jest to zapach nachalny i typowo różany. Jest delikatny, ale niestety niezbyt intensywny.
Idealny zapach na wiosnę ! Wyczuwamy w nim elegancki aromat róż. Ciesze się, że nie jest on przesłodzony i sztuczny. Jedyny jego mankament to to, że jest bardzo delikatny i subtelny. Niestety nie utrzymuje się zbyt długo w pomieszczeniu.
Fresh Cut Roses to delikatny i subtelny zapach. Gdy go zapalam, to czuję się jakbym była w kwiaciarni, otoczona bukietami róż. Nie jest mdły ani przytłaczający i z pewnością nikogo nie rozboli przez niego głowa. Relaksuje i odpręża. Lubię tego typu aromaty, więc bardzo przypadł mi do gustu.
Niby ładny, ale... Nie porwał mnie, ponieważ nie lubię różanych aromatów. Ten akurat ma w sobie dość przytłaczającą, sztuczną nutę, która powoduje ból głowy.
Kto chce się przenieś do ogrodu z pięknymi różanami i cieszyć się ich pięknym zapachem. Polecam skusić się na ten zapach. Jest naprawdę śliczny.Potrafią naprawdę umilić nie jeden poranek lub wieczór.
Spodziewałam się świeżych, delikatnych róż. Owszem, trochę je czuję, jednak na pierwszy plan wybija się słodycz, która kojarzy mi się z dżemem różanym (tak, dokładnie takim jak z pączków). Zapach jest intensywny i ładny, jednak nie o taką różę mi chodziło.
Jesteś blogerką i chcesz dodać swoją opinię?
Sprawdź nasz program partnerski i zobacz co możesz zyskać »