Fireside Treats (Wosk) Expand

Fireside Treats (Wosk)

Yankee Candle Yankee Candle

YWFTR

Nowy

Wosk z aromatycznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: opiekane pianki.

Więcej szczegółów

O zapachu

Ciągną się w nieskończoność i pachną kuszącym, roztopionym cukrem. Przypiekane w żywych płomieniach wieczornego ogniska pianki to smak dzieciństwa i wspomnienie upływających w doskonałej atmosferze spotkań z przyjaciółmi. Słynne, topione Marshmallows to także zjawiskowa kompozycja Yankee Candle, która – przybierając formę naturalnego wosku – pachnie karmelizowanym cukrem, słodkim lukrem i ledwo wyczuwalną nutką najprawdziwszej, ogrzanej w płomieniach wieczornego ogniska laski wanilii.

Obejrzyj wideo

Poznaj opinie popularnych blogerek!

Paula Jagodzińska To drugi zapach, który skradł moje serce. Zamknijcie oczy. Wyobraźcie sobie wesołe miasteczko, tłum ludzi, balony, dźwięki karuzeli a w oddali..... zapach waty cukrowej. Właśnie z takim widokiem kojarzy mi się powyższy wosk. Nigdy nie opiekałam pianek nad ogniskiem więc nie wiem czy ten zapach odzwierciedla prawdziwy aromat pianek jednak wiem, że jest słodki i pachnie jak wata cukrowa. A że watę cukrową uwielbiam to z zapachem nie mogło być inaczej. // Paula Jagodzińska (beauty-fashion-shopping.blogspot.com)

Siulka Przyznam się Wam, że wiązałam z tym zapachem wielkie nadzieje - bo jedzeniowy, czyli taki "mój". Niestety zawiodłam się (duży smuteczek ;)) i już spieszę z wyjaśnieniami. Niestety zapach okazał się ciężkim ulepkiem słodkości, którego nie jestem w stanie znieść - za dużo tego słodkiego... Może jednak nie jestem aż taką fanką słodyczy? ;) // Katarzyna Rygał (siulka.pl)

Ania Kusi unoszącym się w powietrzu zapachem karmelizowanego cukru, słodkiego lukru i wanilii. Moim zdaniem pachnie jak wata cukrowa, a jako wielbicielka tej słodkości - bardzo mi ten zapach odpowiada. Dodatkowo nie jest zbyt intensywny i łatwo się do niego przyzwyczaić. // Ania (annaaaanna.blogspot.com)

Czym są woski?

Woski Yankee Candle są tak intensywnie aromatyczne, że same z siebie – nawet schowane w szafie czy szufladzie – emanują pięknymi, naturalnymi nutami. Najlepiej jednak urocze tarteletki sprawdzają się w parze z dekoracyjnymi podgrzewaczami. Po umieszczeniu wosku w miseczce kominka i podgrzaniu go bezzapachowym tealightem, tarteletka topi się przez osiem godzin, wydzielając mocny, długo wyczuwalny aromat. Każdy wosk Yankee Candle wykonany jest z naturalnych składników, a własnoręczne mieszanie i rozgrzewanie w tym samym czasie kilku tarteletek staje się wyśmienitą okazją do stworzenia autorskich, wnętrzarskich perfum.

Obejrzyj wideo o woskach i ich prawidłowym użytkowaniu

Czego potrzebuje oprócz wosku?

  • kominek lub podgrzewacz (posłuży on nam do umieszczenia wosku i swobodnego roztopienia po podgrzaniu)
  • bezzapachowy tealight (umieszczony pod miseczką kominka lub podgrzewacza pozwoli na jej podgrzanie i roztopienie wosku, z którego wydzielą się aromaty)

Warto wiedzieć:

Przeczytaj też:

Linia zapachowaSłodkie i przyprawy
SeriaClassic
Pojemność22 g
Wydajność zapachudo 8 godzin
TypWosk

Poznaj opinie blogerek, które przetestowały ten produkt!

Kasiaaa
(5/5)

Uwielbiam go! :-) Jest bardzo słodki, otulający i dość intensywny, ale ja lubię takie zapachy. Świetnie otula pomieszczenie i utrzymuje się w nim przez dłuższy czas. To taki zapachowy słodki ulepek w postaci słodkich pianek. Mi on kojarzy się ze słodkim lukrem i watą cukrową. Zapach nawiązuje też trochę do dzieciństwa, chyba właśnie ze względu na swoją sporą słodycz :)

Cathy
(5/5)

Intensywny, słodki zapach wosku z wyczuwalną nutą wanilii to uczta dla zmysłów. Zapach wosku przywodzi na myśl uwielbiane przeze mnie pianki marshmallow, lody waniliowe lub krajankę waniliową. Pyszności! Aromat tego wosku wyczuwalny jest jeszcze przez długi czas po paleniu.

Kosmetycznie Inaczej
(5/5)

Pianki, pianki i jeszcze raz pianki. Kto ich w dzieciństwie nie kochał? Sama pożerałam je na kilogramy. W tym wosku znajdziecie 500% karmelizowanego cukru bez ani jednej kalorii! Do tego odrobina wanilii, która dosładza mieszankę! Prawda, że połączenie idealne?

Izuś
(5/5)

Bardzo słodki i idealny zapach na jesień słodkich pianek połączonych z delikatną nutą śmietanki. Idealny do dużych pomieszczeń i do palenia na chwilę ponieważ jest bardzo intensywny. Po zgaszeniu długo jeszcze utrzymuje się w powietrzu.

Aggi eN
(5/5)

Fireside treats to bardzo oczywisty zapach, co nie zmienia faktu, że bardzo ładny. Po zapaleniu tealighta w powietrzu momentalnie zaczyna unosić się zapach opiekanych nad ogniem pianek. Zapach słodki i mocny, więc jeśli lubicie takie "jedzeniowe" nuty, to z pewnością przypadnie Wam do gustu. Ja go bardzo polubiłam, z pewnością będę do niego wracać.

Anna Apolonia
(5/5)

Fireside Treats to zdecydowanie jeden z moich ulubionych wosków YC. Słodki, otulający i mocny. Jego atutem jest przełamanie słodyczy pianek poprzez odrobinę dymnego aromatu - kompozycja jest przez to dość wyjątkowa ;) Zdecydowanie polecam wypróbować :)

Panna Nika
(5/5)

Ładny, słodki zapach. Czuć cukier i wanilię. Jak dla mnie bezbłędny pewniak - na pewno warto go mieć w swojej kolekcji.

Katarzyna Pigan
(5/5)

Zastanawiacie się jak pachną opiekane nad ogniskiem pianki? Nigdy nie miałam okazji ich spróbować ani powąchać. Dlatego tego zapachu byłam bardzo ciekawa. A jak pachnie? Jak wata cukrowa ;) Zapach waty cukrowej świeżo ukręconej w cyrku, z delikatną karmelową nutą :)

mrumru
(5/5)

Nie mam pojęcia jak pachną pianki opiekane nad ogniskiem...ale wiem za to jak pachnie gorące kakao :) i ten zapach z tym właśnie mi się kojarzy ! I uwaga bo uzależnia ;) . Jest ciepły, słodki ale nie mdły, jest pyszny :) . Rozchodzi się po mieszkaniu intensywnie ale nie przytłaczająco, ogrzewa i otula najlepszymi wspomnieniami z dzieciństwa :). Tak pachnie dom pełen radości i bezpieczeństwa :).Aż zachciało mi się wypić kakao !

(5/5)

Mój woskowy ideał! Zapach opiekanych pianek nad ogniskiem jest niesamowity. Słodki, intensywny, ale nie mdlący i przytłaczający. Karmelizowany cukier i słodki lukier jest tu na pierwszym planie, po dłuższej chwili pojawia się delikatna wanilia i aromat lasu. Przepiękny! Lubię do niego wracać w jesienno-zimowe wieczory :)

(4/5)

Początkowo zapach wosku nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Wosk pachnie zdecydowanie słodko, na tyle, że przy pierwszym podejściu zaczyna przytłaczać i mamy ochotę od razu zamienić go na inny zapach. Z upływem czasu aromat staje się łagodniejszy, bardziej znośny i przyjemny. Warto dać mu szansę.

prawdziwe-piekno
(4/5)

Nigdy nie jadłam pieczonych pianek, ale przez Fireside Treats na pewno ich spróbuję. Wosk jest super słodki, tak jak lubię i na upartego mogłabym go porównać do Angel's Wings, jednak pewien składnik zapachowy totalnie je od siebie odróżnia. Jak dla mnie połączenie aromatów jest zaskakujące, ale można zapomnieć przy nim o całym, bożym świecie.

Margaritess
(5/5)

Zapach jest słodki, ciepły i otulający. Przypomina zapach pianek, ale również kojarzy mi się ze świeżo upieczonym ciastem. Wosk jest intensywny, ale nie mdły ani duszący. Wąchając go wyobrażam sobie, że siedzę przy ognisku w ciepły, letni wieczór :) Wyjątkowy zapach, który warto mieć w swojej kolekcji :)

Michalina Marut
(5/5)

Fireside Treats - uwielbiam ten wosk! Jest bardzo intensywny i świetnie się sprawdzi na jesień/zimę. Bardzo lubię słodkie zapachy, więc ten jest idealny. Wanilia i pianki to bardzo dobre połączenie! Wosk bardzo szybko się rozpala i od razu czuć go w całym pokoju! ♥

Po tej stronie lustra
(5/5)

Fireside Treats to obowiązkowy zapach na jesień. Słodycz pianek marshmallows przełamana nutą palonego w ognisku drzewa, tworzy niezwykle klimatyczną całość, naprawdę przywodząc na myśl chłodny jesienny wieczór przy ognisku. Moc bardzo dobra.

Zakątek Rudej
(5/5)

Nie jestem fanką jedzenia pianek, ale zakochałam się w tych do palenia. Aromat jest słodki, ciepły, takie otulający. Bardzo szybko wypełnia całe pomieszczenie i pomimo swojej intensywności nie wywołał u mnie ani u domowników bólu głowy. Jest pięknie.

Dominika kosmetyczneszalenstwo.blogspot.com
(3/5)

Dla fanek zapachów słodkich, jedzeniowych. Dla tych którym podoba się Cotton Candy i inne słodkie ulepki będzie fajny. Dla mnie niestety niezbyt. Nie przepadam za zapachem palonego cukru.

Mavia
(5/5)

Baaardzo słodka kompozycja i najlepsza opcja dla osób na diecie - ponieważ to w 100% słodycz, a nasza waga nie drgnie :). Aromat to nic innego jak popularne pianki marshmallow w towarzystwie waty cukrowej. Zapach jest przyjemny, może po pewnym czasie męczyć słodkością, aczkolwiek ja bym mogła go palić bez przerwy!

Jesteś blogerką i chcesz dodać swoją opinię?

Sprawdź nasz program partnerski i zobacz co możesz zyskać »